MEN znowu zaskoczył Wydał dzisiaj rekomendację o możliwości organizacji półkolonii dla klas 1-4. Ale nie otwierajmy szampana… Chodzi tylko o półkolonie organizowane w placówkach edukacyjnych (czyli na świetlicach szkolnych).

Wygląda więc na to, że dzieci nie mogą chodzić do szkoły na zajęcia stacjonarne ale na półkolonie już tak. Nie mogą też wyjechać na normalny wypoczynek bo hotele pozostają zamknięte, oficjalnie tylko do 27 grudnia, a co dalej nie wiadomo.

Tymczasem Czesi, Słowacy i Austriacy otworzyli stoki, hotele i restauracje. Super! Ciekawe gdzie Polacy pojadą na ferie, jeśli w Polsce hotele i restauracje pozostaną zamknięte?

Można by pomyśleć, że w takim razie możemy organizować wyjazdy do tych miejsc… a gdzie tam… w Polsce ciągle obowiązuje zakaz zgromadzeń powyżej 5 osób, więc żadnej grupy zorganizowanej wypuścić nie możemy.

Poprzednio, pod koniec września, MEN ogłosił, że nie ma żadnych przeciwskazań aby organizować wycieczki szkolne – szkoda tylko, że zrobił to wtedy kiedy większość dyrektorów szkół zdążyło już wydać zakazy organizacji wyjazdów szkolnych w swoich placówkach. Wtedy mocno się spóźnił ze swoją rekomendacją, teraz wydaje rekomendację pozbawioną logiki.

Na usta cisną się brzydkie słowa.

Ale zamiast tego życzymy wszystkim wesołych Mikołajek. Pozostaje tylko przygotowywać się do Świąt Bożego Narodzenia i czekać na lepsze czasy